Oczyszczanie skóry w domowym zaciszu - peeling kawitacyjny z użyciem Skin Scrubbera 4w1
26 czerwca
Peeling kawitacyjny jest obecnie jednym z najpopularniejszych zabiegów kosmetycznych, który ma na celu poprawienie wyglądu skóry. Jak sama nazwa wskazuje wykorzystuje on zjawisko kawitacji powiązane z falami ultradźwiękowymi. Peeling poprawia znacznie wewnątrzkomórkowy metabolizm, aktywizuje enzymy oraz oczyszcza skórę z martwego naskórka i przyspiesza krążenie krwi. Dzięki niemu skóra zostaje oczyszczona z bakterii i wszelkiego rodzaju drobnoustrojów, które w głównej mierze odpowiadają za powstawanie trądziku. Jednocześnie w trakcie kawitacji usuwany jest nadmiar sebum z porów skórnych i mieszków włosowych – ułatwia to pozbycie się wągrów i zaskórników. Dzięki temu zabiegowi skóra staje się gładka, nawilżona i miękka.
Kawitacja zachodzi na skutek przejścia z fazy ciekłej w gazową, czyli początkowo skóra jest nawilżona, aby w zetknięciu z ultradźwiękami wytworzyły się mikropęcherzyki, które ulegają rozpadowi. W ten właśnie sposób usuwany jest martwy naskórek, poprzez rozbicie starych komórek rogowych. Taki zabieg bardzo głęboko oczyszcza skórę i powstrzymuje namnażanie się bakterii, odpowiedzialnych za produkcję sebum czy też pojawianie się zaskórników. Ponadto wibracje, jakie wytwarzane są podczas kawitacji usprawniają krążenie i pobudzają skórę do odnowy.
Aby możliwe było wykonanie peelingu kawitacyjnego niezbędny jest - skin scrubber, który możemy znaleźć na stronie https://importmania.pl/pol_m_Urzadzenia-kosmetyczne_Do-salonu_Peeling-kawitacyjny-174.html, a używać również w zaciszu domowym. Szeroki wybór tego typu urządzeń, w tym bezprzewodowych, które zapewniają swobodę ruchów w czasie wykonywania zabiegu, znajdziemy w ofercie sklepu Importmania.

Moją największą uwagę zwrócił skin-scrubber 4 w 1, który umożliwiają wykonanie również oczyszczania i liftingu oraz sonoforezy bez konieczności wizyty u kosmetyczki, i co tu dużo mówić, pozwala zaoszczędzić naprawdę sporą ilość pieniędzy. Usuwa przebarwienia naskórkowe i zanieczyszczenia skóry bezboleśnie, dokładnie czyści skórę twarzy, szyi i dekoltu, usuwa martwe komórki skóry, uwalnia pory od nadmiaru łoju, bakterii i substancji toksycznych, regeneruje skórę oraz mięśnie mimiczne. Przyspiesza mikrokrążenie, pomaga w leczeniu trądziku, poprzez swoje działanie sterylizujące głęboko nawilża, poprzez mikromasaż poprawia wymianę jonową, wzmaga produkcję kolagenu, elastyny i kwasu hialuronowego, poprawia strukturę blizn, pozostawia skórę odmłodzoną, odświeżoną i zregenerowaną.

Dzięki temu niepozornemu urządzeniu zapewnimy swojej skórze 4 profesjonalne zabiegi:
kawitację - odświeżanie i oczyszczanie skóry za pomocą wibracji ultradźwiękowej;
sonoforezę - podczas zabiegu na skórę przykładana jest sonda emitująca fale ultradźwiękowe. Ciepło wytworzone przez ultradźwięki wnika głębiej w tkankę, aby odprężyć skórę i mięśnie. W tym czasie głęboki i delikatny masaż poprawia przepływ krwi i limfy, metabolizm i regenerację komórek. Ułatwia to penetrację substancjom leczniczym, preparatom które działają uszczelniająco na naczynia krwionośne, zmniejszają rumień, przyspieszają leczenie zmian trądziku pospolitego i różowatego. Ultradźwięki są także wskazane w leczeniu skóry suchej, złuszczającej się, niedotlenionej, wiotkiej, poszarzałej, z objawami zmęczenia i pierwszymi zmarszczkami;
oczyszczanie - zabieg ten powoduje skuteczne złuszczenie martwego naskórka i odsłonięcie młodszej warstwy skóry, wolnej od martwych komórek, nadmiaru łoju, bakterii i substancji toksycznych, a także pozostałości kosmetyków;
lifting - ta faza zabiegu powoduje przenikanie rozdrobnionych cząsteczek preparatów do głębiej położonych warstw skóry. Mamy tu do czynienia z nawilżaniem wewnętrznym, spowodowanym sprężaniem i rozprężaniem struktur komórkowych czyli mikromasażem. To działanie wywołuje poprawę mikrokrażenia i aktywacje pompy sodowo-potasowej, która przyspiesza wszystkie procesy odnowy komórkowej, poprzez zaopatrzenie komórki w tlen i substancje odżywcze oraz doprowadzenie wody do najgłębiej położonych warstw skóry. Preparaty powinny być żelowe, wodniste, czyste chemicznie. Po zakończeniu tej fazy zabiegu, skóra może być przez kilka minut zaczerwieniona.
Miałyście kiedykolwiek do czynienia ze skin scrubberem? A może miałyście przeprowadzany zabieg kawitacji? Jakie są po nim Wasze odczucia?

38 komentarze
Jakiś czas temu czytałam o peelingu kawitacyjnym i przyznam, ze bardzo mnie zainteresował. Jak na razie nie korzystałam jeszcze z niego :)
OdpowiedzUsuńdługo już używasz, zauważyłaś efekty? ja cały czas myślę nad nim, mam już darsonval, dermaroller, masażery do twarzy, fotonowy masażer ultradźwiękowy, a tego urządzenia nie mam, muszę koniecznie dokupić do swojej kolekcji :)
OdpowiedzUsuńno właśnie jeszcze nie używam, wszystko mam w sferze planów :P póki co mam masażer i mezoroller
UsuńPierwszy raz widzę.
OdpowiedzUsuńNie korzystałam jeszcze z takiej usługi. Myślę, że moja cera naczynkowa raczej by go nie polubiła.
OdpowiedzUsuńwiele dobrego czytałam o tym zabiegu, ale sama nie miałam....może kiedyś ;)
OdpowiedzUsuńMam wlasnie w planach jego zakup i fajnie jest poczytac jak dziala :D
OdpowiedzUsuńJuż keidyś przyglądałam się temu produktowi i myślę,że to naprawdę fajna sprawa. Chociaż ja nie wiem czy bym umiała go użyć ;p Ale.. trening czyni mistrza :D Takie domowe spa jest świetne, bo nie zawsze jest czas, aby pójść do kosmetyczki, jeszcze w dogodnym dla nas terminie
OdpowiedzUsuńno ja niestety mam bardzo ograniczony czas na chodzenie do kosmetyczki więc takie domowe urządzenia są dla mnie idealne
UsuńChciałabym takie urządzenie, swoją drogą nad urządzeniem do kawitacji od dłuższego czasu się zastanawiam :)
OdpowiedzUsuńja już tak długo się zastanawiam, że pora sobie kupić, albo napisać list do św. Mikołaja :D
UsuńAle czekać jeszcze do grudnia? :D
UsuńBardzo ciekawe urządzenie! :) Z chęcią wypróbowałabym jego działanie, bo peeling kawitacyjny dobrze służy mojej skórze ;)
OdpowiedzUsuńTego urządzenia akurat nie znam, ale ja mam takie od Yonelle. Używam je już od kilku lat, niestety niezbyt regularnie. Niemniej jednak po każdym użyciu jestem mega zadowolona, pory są wyraźnie oczyszczone!
OdpowiedzUsuńna takim właśnie dogłębnym oczyszczeniu zależy mi najbardziej
UsuńZastanawiałam się nad takim urządzeniem, może kiedyś je zakupię.
OdpowiedzUsuńja cały czas mam w planach jego kupno ale zawsze wypadają mi jakieś pilne wydatki
UsuńKusi mnie bardzo, już długo się zastanawiam :)
OdpowiedzUsuńTego urządzenia nie znam zupełnie. Nie wiedziałam, że takie są na rynku. Na peeling kawitacyjny miałam się kiedyś wybrać, ale terminy mi nie pasowały u mojej kosmetyczki. Muszę jeszcze raz zadzwonić i się umówić, bo bardzo mnie ciekawi jak się u mnie taki zabieg sprawdzi. Walczę z trądzikiem i zaskórnikami już bardzo długo, więc myślę, że to mogłoby być coś dla mojej skóry :)
OdpowiedzUsuńNa blogach widywałam to urządzenie, ale sama jeszcze go nie miałam :P
OdpowiedzUsuńniby wiem, ze mozna takie zabiegi robic w domu, ale wole sie oddac w rece profesjonalisty :D pryznajmniej wiem, ze zabieg bedzie wykonany jak najlepiej
OdpowiedzUsuńOd dawna ciekawi mnie ten zabieg, niestety na razie na niego się nie skuszę. Jest dla mnie za drogi.
OdpowiedzUsuńbiorąc pod uwagę ceny w salonach kosmetycznych prędzej kupię sobie tego skin scrubbera
Usuńsłyszałam o czymś takim, to urządzenie też już gdzieś widziałam, ale niestety sama nie robiłam. u mnie jeśli chodzi o zaskórniki to jest po prostu tragedia. własnie po wakacjach się przymierzam do tego , aby pójść do kosmetyczki i coś w końcu zrobić ze swoją cerą. chętnie coś więcej poczytam na temat tego urządzenia, wydaje się ciekawe.
OdpowiedzUsuńto urządzenie jest warte uwagi chociażby z uwagi na działanie oczyszczające, bo ja niestety też mam problem z zaskórnikami :-/
UsuńTo jest jedno z większych chciejstw gadżetów u mnie, drugi to depilator laserowy ❤
OdpowiedzUsuńmi to się marzy depilator Philips Lumea :D
UsuńMiałam robiony peeling kawitacyjny, ale nie jest to dla mnie zabieg, który daje spektakularne efekty.
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o takim urządzeniu jeszcze. Chętnie bym wypróbowała
OdpowiedzUsuńlubie takie domowe spa i wykonuję go dość często
OdpowiedzUsuńNigdy nie przeprowadzałam takiego zabiegu i szczerze mówiąc, to w danej chwili jakoś mnie nie zachwyca, więc pewnie się nie skuszę. Może za jakiś czas będę miała większą ochotę na takie urządzenie i pozwolę sobie na takie małe, oczyszczające urządzenie :)
OdpowiedzUsuńJa mam inną wersję peelingu i bardzo go lubię :)
OdpowiedzUsuńKilkukrotnie miałam robiony peeling kawitacyjny, ale zawsze w salonie kosmetycznym. Skóra jest po nim bardzo dobrze oczyszczona i wręcz się to czuje! Niestety moja skóra jest bardzo wrażliwa i zdarzało się, że podczas zabiegu coś mnie minimalnie gdzieś zaszczypało. Dlatego chyba nie zdecydowałabym się przeprowadzać na sobie samej tego zabiegu w domu. Chociaż z drugiej strony dzięki temu mogłabym robić to regularniej więc i pewnie efekty byłyby trwalsze. Mimo wszystko jednak przynajmniej na razie pozostanę przy wizytach u kosmetyczki ;-)
OdpowiedzUsuńChciałam sobie kiedyś kupić urządzenie do peelingu kawitacyjnego, ale wahałam się jeszcze nad Darsonavellem i ostatecznie wyprałam wtedy to drugie urządzenie, czego na chwilę obecną żałuję bo kompletnie się u mnie nie sprawdza - ani na włosach, ani na twarzy czy rozstępach :( Za to o skin-scrubberze słyszę po raz pierwszy. Lubię takie wynalazki które mają kilka funkcji, więc to coś dla mnie <3
OdpowiedzUsuńSakurakotoo ❀ ❀ ❀
Uwielbiam takie gadżety do pielęgnacji domowej bo nie trzeba chodzić do kosmetyczki. Peeling kawitacyjny i sonoforeze miło wspominam. Kurcze musze coś takiego na święta poprosić.
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam robionego takiego zabiegu, ale chętnie bym go u siebie przeprowadziła
OdpowiedzUsuńJa jednak wolę się wybrać do kosmetyczki na taki zabieg :)
OdpowiedzUsuńMiałam robiony tan zabieg ale w salonie kosmetycznym.
OdpowiedzUsuń