Gadżet niezbędny w każdej damskiej torebce - uroczy powerbank jednorożec
09 lipca
Znacie te sytuacje, kiedy na skutek roztargnienia nie naładowałyście telefonu, bateria jest już na wyczerpaniu, musicie skorzystać z telefonu a jak na złość nie macie pod ręką ładowarki? A nawet jeśli macie ją w czeluściach torebki to nie macie jak z niej skorzystać? Ileż to razy taka sytuacja mnie spotkała, wywołując złość i frustrację bo wyrzucałam sobie w duchu, że kolejny raz do tego doprowadziłam i nie mam jak naładować telefonu W końcu zdecydowałam się na powerbank, dzięki któremu takie problemy odeszły w zapomnienie, w każdej chwili, w każdej sytuacji i w dowolnym miejscu mogę naładować swój smartfon czy tablet, a do tego cieszyć oczy jego uroczym designem.
Ten uroczy jednorożec to nic innego jak przenośna ładowarka o pojemności 2000mAh, zasilany na kabel Micro USB (dołączony do zestawu), który spisze się w każdej sytuacji, a z pewnością będzie nieodzowny podczas wakacyjnego wyjazdu. Jest bardzo solidnie wykonany, dopracowany w najmniejszych szczegółach, w pięknej i radosnej kolorystyce, dzięki której sięganie po niego sprawia przyjemność i udowadnia, że nowinki technologiczne mogą być bardzo kobiece.
Aby rozpocząć korzystanie z powerbanka, należy go najpierw naładować, czyli podłączyć poprzez kabel MicroUSB do laptopa. Wówczas wejście na kabel w powerbanku będzie migotać na czerwono, aby po kilku godzinach migotanie zmieniło się w ciągły kolor, sygnalizujący całkowite naładowane powerbanka.
Jeśli chodzi o jego czas działania to starcza na jedno naładowanie całkowicie rozładowanego smartfona, lub na kilkukrotne, niezbyt długie podładowywanie telefonu. Należy pamiętać, że powerbank nie zastąpi nam w 100% ładowarki, ale uratuje nas z opresji, kiedy telefon będzie na wyczerpaniu, a my będziemy musieli z niego korzystać. Kwestia tego na ile podładowań telefonu starczy nam jednorożcowy powerbank zależy również od pojemności baterii w naszym telefonie, ale tak jak mówię, 2000mAh wystarczy na sytuacje awaryjne.
W momencie podłączenie smartfona do powerbanka poprzez złącze USB, drugie wejście (micro USB) zaczyna się podświetlać na niebiesko, sygnalizując rozpoczęcie ładowania. Jak zorientujemy się, że powerbank nie ładuje już telefonu/tableta? Otóż niebieskie podświetlenie znika i należy ponownie naładować urządzenie.
Powiem Wam, że nigdy nie widziałam piękniejszego powerbanka, okazuje się, że tego typu urządzenia mogą być desigerskie i spokojnie można go podarować nastolatce w ramach prezentu, który możecie kupić TUTAJ.
Powerbank towarzyszy mi codziennie w torebce, bo z racji tego, że dużo korzystam z telefonu, niemal non stop mam włączony internet, to siłą rzeczy bateria dosyć szybko się rozładowuje. Dzięki temu niepozornemu gadżetowi nie dopuszczam do sytuacji, że nie mogę korzystać z telefonu. Jest to bardzo wygodne urządzenie, dzięki któremu nie muszę nosić ładowarki i szukać najbliższego gniazdka (zwłaszcza w trakcie zakupów), wystarczy że oba urządzenia podłączę w torebce i nie stresuję się, że nagle stracę kontakt z najbliższymi.
Już niedługo wyjeżdżam z rodzinką na wakacje, a że tym razem będzie to typowo objazdowy "wypoczynek" to powerbank będzie idealnym rozwiązaniem na podładowanie telefonu np. w parku rozrywki, czy w trakcie jazdy samochodem. Nie wyobrażam sobie, aby w obecnych czasach nagle stracić kontakt z otoczeniem, dla mnie to kwestia poczucia bezpieczeństwa i w pewnym sensie przyzwyczajenia.
Jak Wam się podoba ten kolorowy jednorożec? Korzystacie z powerbanków, czy jednak ładujecie telefony tradycyjnie z użyciem ładowarki?
Jeśli chodzi o jego czas działania to starcza na jedno naładowanie całkowicie rozładowanego smartfona, lub na kilkukrotne, niezbyt długie podładowywanie telefonu. Należy pamiętać, że powerbank nie zastąpi nam w 100% ładowarki, ale uratuje nas z opresji, kiedy telefon będzie na wyczerpaniu, a my będziemy musieli z niego korzystać. Kwestia tego na ile podładowań telefonu starczy nam jednorożcowy powerbank zależy również od pojemności baterii w naszym telefonie, ale tak jak mówię, 2000mAh wystarczy na sytuacje awaryjne.
W momencie podłączenie smartfona do powerbanka poprzez złącze USB, drugie wejście (micro USB) zaczyna się podświetlać na niebiesko, sygnalizując rozpoczęcie ładowania. Jak zorientujemy się, że powerbank nie ładuje już telefonu/tableta? Otóż niebieskie podświetlenie znika i należy ponownie naładować urządzenie.
Powiem Wam, że nigdy nie widziałam piękniejszego powerbanka, okazuje się, że tego typu urządzenia mogą być desigerskie i spokojnie można go podarować nastolatce w ramach prezentu, który możecie kupić TUTAJ.
Powerbank towarzyszy mi codziennie w torebce, bo z racji tego, że dużo korzystam z telefonu, niemal non stop mam włączony internet, to siłą rzeczy bateria dosyć szybko się rozładowuje. Dzięki temu niepozornemu gadżetowi nie dopuszczam do sytuacji, że nie mogę korzystać z telefonu. Jest to bardzo wygodne urządzenie, dzięki któremu nie muszę nosić ładowarki i szukać najbliższego gniazdka (zwłaszcza w trakcie zakupów), wystarczy że oba urządzenia podłączę w torebce i nie stresuję się, że nagle stracę kontakt z najbliższymi.
Już niedługo wyjeżdżam z rodzinką na wakacje, a że tym razem będzie to typowo objazdowy "wypoczynek" to powerbank będzie idealnym rozwiązaniem na podładowanie telefonu np. w parku rozrywki, czy w trakcie jazdy samochodem. Nie wyobrażam sobie, aby w obecnych czasach nagle stracić kontakt z otoczeniem, dla mnie to kwestia poczucia bezpieczeństwa i w pewnym sensie przyzwyczajenia.
Na koniec mam dla Was dobrą wiadomość, tego uroczego malucha, jak również inne gadżety, możecie teraz kupić z 15% rabatem, kod ZDROWAIPIEKNA15 ważny do końca lipca w sklepie Prezenty.pl.
Jak Wam się podoba ten kolorowy jednorożec? Korzystacie z powerbanków, czy jednak ładujecie telefony tradycyjnie z użyciem ładowarki?

45 komentarze
O matko - chcę ;D
OdpowiedzUsuńwow, ale czad, mam dwa power banki ale zwykłe, żadne z nich nie jest tak ładny
OdpowiedzUsuńTen powerbank wygląda nieziemsko. Uwielbiam motywy jednorożców i często wybieram je sama jak i moja córka. Myślę, że właśnie ten jednorożec by przede wszystkim ją zachwycił :) Miłego dnia.
OdpowiedzUsuńNie no ten powerbank jest po prostu czadowy. A ja tak uwielbiam jednorożce , serio! Też mam powerbanka (ale różowy, nie wymyślny jak ten :p ) i uważam, że to mega opcja i niezbędnik w każdej damskiej torebce :) miłego dnia życzę!
OdpowiedzUsuńto mój pierwszy jednorożcowy gadżet i jestem nim zauroczona :-)
UsuńPrzydatny gadżet, też mam, ale nie taki fajny, jak ten.
OdpowiedzUsuńNie korzystam z powerbanków :)
OdpowiedzUsuńUroczo wygląda ten powerbank, taki dziewczęcy jest. Od niedawna mam powerbank i bardzo się przydaje
OdpowiedzUsuńAle wizualnie ładny :D. Ja zawsze noszę ze sobą, bo nigdy nie wiem, kiedy może się przydać, choć ja mam zwykły :)
OdpowiedzUsuńhahah genialny :)))))))
OdpowiedzUsuńwww.natalia-i-jej-świat.pl
Już wiem o co poproszę mojego mężczyznę na imieniny :)
OdpowiedzUsuńdo końca lipca możecie skorzystać z 15% zniżki, a dostawa jest super ekspresowa :D
UsuńCudny! ❤ może i jestem już żona czy matką ale takie rzeczy nadal mi się podobają ! Hihi. Pozdrawiam ❤
OdpowiedzUsuńja to chyba nigdy nie dorosnę, bo uwielbiam takie urocze gadżety :P
UsuńPrześliczny jest ten powerbank, bardzo mi się podoba :) Zamówiłam sobie też, ale z lusterkiem i teraz chyba żałuję że nie ten :)
OdpowiedzUsuńFajny ale ja już mam swój :)
OdpowiedzUsuńNie dość że przydatny o jeszcze jaki cudny! Muszę sobie takiego sprawić. :)
OdpowiedzUsuńPotrzebuję powerbanku, a ten wydaje się być idealny :) chcę go!!!
OdpowiedzUsuńPiękny, super gadżet:)
OdpowiedzUsuńPrezentuje się bardzo ciekawie :)
OdpowiedzUsuńCałkiem uroczy ten jednorożec. Powerbank często się przydaje :)
OdpowiedzUsuńPrzydatny gadżet. :)
OdpowiedzUsuńDla fanek UNICORNA to rewelacja! Pięknie wygląda - podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńCudny gadżecik :) Ja mam zwykły, mały klocek :P
OdpowiedzUsuńMamy jeden powerbank, ale raczej używają go moi chłopcy. Ja ładuję tradycyjnie. Śliczny jest ten jednorożec :)
OdpowiedzUsuńZnam sklep:) Mają tam bardzo ciekawy wybór różnych rzeczy :)
moja córka jak zobaczyła jednorożca to narzekała, że ona też takiego chce :P
UsuńCzasami korzystam z powerbanków, zwłaszcza gdy jedziemy na wakacje pod namioty. Nie zawsze jest możliwość podładowania telefonu i wtedy takie urządzenie zdecydowanie ułatwia sprawę. Na co dzień jednak staram się po prostu dbać o naładowanie telefonu zanim wyjdę z domu. Jednak mój powerbank jest BRZYDKI i wcale nie tak słodki!! Dlatego właśnie wysyłam linka do tegorocznego Św. Mikołaja ;-))
OdpowiedzUsuńużywając kodu promocyjnego nie musisz czekać na św. Mikołaja i możesz sama sobie zrobić prezent :-)
UsuńCzaderski jest ten powerbank <3
OdpowiedzUsuńPowerbank jest dla mnie absolutnym must have w torebce, wtedy od razu jest mi lżej na serduchu i nie martwię się, że telefon nagle padnie. Ten wzór jednorożca jest po prostu boski. Jestem raczej osobą, która uwielbia takie urocze dodatki.
OdpowiedzUsuńdo tej pory sądziłam, że takie technologiczne gadżety są nudne, a tu proszę taki ładny jednorożec powstał :-)
UsuńCUdny jest ten jednorozec :D
OdpowiedzUsuńMialam gdzieś takie cudo ale zgubilam pewnie dlatego ze nie był tak ładny. Myślę że jak go kupie to od razu dwie sztuki bo siostra skradnie. My to jednak lubimy sweet gadżety.
OdpowiedzUsuńja mam nastoletnią siostrzenicę i piszczała z zachwytu na widok tego jednorożca :P
UsuńAle słodziak :) ja używam powerbanka ale tradycyjnego o wiele większej pojemności ;)
OdpowiedzUsuńAle boski. Uwielbiam takie gadżety
OdpowiedzUsuńNie dość, że praktyczny, to jeszcze taki uroczy! Przepięknie zrobiony!
OdpowiedzUsuńMi taka pojemność nie wystarczy :)
OdpowiedzUsuńJa też nigdy nie widziałam piękniejszego powerbanka! Jest po prostu uroczy! :)
OdpowiedzUsuńOdkąd zaopatrzyłam się w takie przenośne źródło energii, noszę je zawsze w torebce, tak na wszelki wypadek ;)
Ja ładuję telefon tradycyjną metodą ale tylko dlatego, że mam na to czas i nie potrzebuję ładować telefonu w ciągu dnia.
OdpowiedzUsuńJa tez wszędzie taszcze ze sobą powerbank, bateria w moim telefonie pada bardzo szybko, przez intensywne użytkowanie. Bez wspomagaczy wiec ani rusz :)
OdpowiedzUsuńGenialny produkt i ładnie wygląda. Muszę się w niego zaopatrzyć
OdpowiedzUsuńJeny ależ słodki! Chcę taki sam!
OdpowiedzUsuńPrzeuroczy! A mój powerbank od Xiaomi jest taki zwyczajno-nudny... :P
OdpowiedzUsuńOczywiście powerbanki to fajna sprawa i bardzo pomocny gadżet, jednak żywotność baterii w naszych urządzeniach np. w smartfonach w dużej mierze zależy od nas. Dowiedziałam się z artykułu na https://ih.katowice.pl/ecommerce/bateria-w-iphone-jak-przedluzyc-jej-zywotnosc/ jak wydłużyć żywotność baterii w iphone. Słyszałam od koleżanki, że jeśli to zaniedbamy to trzeba będzie albo wymieniać baterię albo cały telefon.
OdpowiedzUsuń