Vichy Mineral 89 booster - codzienna dawka nawilżenia i wzmocnienia
19 listopada
Bez względu na rodzaj posiadaj cery, nawilżanie powinno stanowić bardzo ważny punkt w codziennej pielęgnacji, nawet w przypadku tłustej czy mieszanej cery. Kosmetyków nawilżających jest mnóstwo, dlatego dokonując wyboru warto się zastanowić również na innymi niż nawilżanie aspektami, jak choćby wzmocnienie naturalnej bariery ochronnej przed działaniem czynników zewnętrznych. Vichy wyszło naprzeciw tym oczekiwaniom i stworzyło Mineral 89 booster nawilżająco - wzmacniający, bogaty w minerały wody termalnej z Vichy i kwas hialuronowy naturalnego pochodzenia.
Unikalna formuła boostera Mineral 89 pozwala chronić skórę przed czynnikami zewnętrznymi i wewnętrznymi, określanymi mianem stresu oksydacyjnego, wywoływanego przez:
- zanieczyszczenie powietrza
- niedobór snu
- papierosy (i wcale nie chodzi tu tylko o palenie, bo bycie biernym palaczem też niestety powoduje przedwczesne starzenie skóry i jej wysuszanie)
- szybkie tempo życia
- niezbilansowana dieta
- niskie temperatury.
Przede wszystkim to kosmetyk inny od tych z którymi miałam do tej pory do czynienia, bo to tak naprawdę coś pomiędzy serum, a żelem, powiedziałabym że to żelowe serum, które z powodzeniem zastępuje bazy pod makijaż, a nawet krem na dzień. Wyjątkowo lekka formuła otula skórę filmem, który potrzebuje chwili, aby wniknąć w skórę, dając tym samym przyjemne ukojenie. To kosmetyk o złożonym działaniu i wszechstronnym zastosowaniu, bo z powodzeniem zastępuje mi kremowe czy też silikonowe bazy pod makijaż, wygładzając tym samym skórę i drobne nierówności na powierzchni. Nie mam potrzeby aplikowania wówczas kremu na dzień, ponieważ film jaki zostaje na skórze, nie dość, że nie jest tłusty, to zapewnia mojej suchej skórze wystarczające nawilżenie.
Gdybym miała go określić jednym zdaniem to powiedziałabym że to wygładzające serum żelowe idealne do pielęgnacji każdego typu cery.
Za co polubiłam Mineral 89 booster?
Przede wszystkim za jego niesamowicie przyjemną konsystencję, żelowa formuła jest idealna do codziennego nawilżania twarzy, nie obciążając przy tym porów. Przy regularnym stosowaniu nie trzeba długo czekać na efekty, u mnie zmiany na skórze pojawiły się po ok. 2 tygodniach codziennego nakładania rano i wieczorem. Twarz stopniowa nabierała gładkości, staje się bardziej elastyczna, gładka i przyjemna w dotyku. Booster świetnie uzupełnia codzienną pielęgnację, zarówno w kierunku nawilżania, jak i walki z wolnymi rodnikami, które nie tylko przyspieszają pojawianie się pierwszych zmarszczek, ale pogłębiają te istniejące. Warto zauważyć, że kosmetyk jest niezwykle wydajny, spokojnie starczy na kilka miesięcy, ja aplikuję go już od ponad miesiąca i ubyła go niewielka ilość.
Nawilżenie jest na tyle długotrwałe, że rezygnując z kremu na dzień, nie muszę się zastanawiać, czy w ciągu dnia na podkładzie pojawią się suche skórki, czy może podkład zacznie się ścierać.
Żelowy booster współpracuje zarówno z kosmetykami pielęgnacyjnymi, jak i kolorowymi, nie powodując ich rolowania. Fajnie zabezpiecza skórę, zostawia przyjemny, jedwabisty film, chroniący skórę przed wysuszeniem.
Podsumowanie
- lekka, żelowa formuła
- brak tłustego filmu na skórze
- szybkie wchłanianie
- bezzapachowy
- długotrwały efekt nawilżenia
- stopniowe wygładzenie i uelastycznienie skóry
- zastępuję bazę pod podkład
- współpracuje z kosmetykami kolorowymi i nie powoduje ich rolowania czy też ścierania
- wydajny
- nie zapycha porów
- odżywia nawet bardzo suchą skórę
- świetnie przygotowuje skórę do dalszej pielęgnacji

33 komentarze
Znam jedynie ze słyszenia - wiele opinii o nim czytałam i każda była pozytywna więc chętnie się w końcu na niego skuszę.
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze tego produktu, ale mam go na liście zakupowej.
OdpowiedzUsuńNigdy nie stosowałam takiego kosmetyku, ale dla mojej suchej skóry mógłby być zbawienny. Bardzo mnie on zaciekawił.
OdpowiedzUsuńmiałam kiedyś booster, ale innej firmy - ciekawa jestem jak u mnie spisałby się ten z Vichy :)
OdpowiedzUsuńżelowa formuła za mną przemawia lubię tego typu kosmetyki
OdpowiedzUsuńNajbardziej przekonuje mnie do niego fakt że odżywia suchą skórę
OdpowiedzUsuńWizualnie bardzo mi się podoba i chciałam go wypróbować Nawet zgłosiłam się do testów ale niestety mi się nie udało
OdpowiedzUsuńCzyli powinien się u mnie sprawdzić, ale moja skóra za Vichy nie przepada :/
OdpowiedzUsuńKiedyś bardzo często sięgałam po kosmetyki Vichy, teraz rzadziej mam z nimi styczność, to serum interesuje mnie odkąd pojawiło się na rynku
OdpowiedzUsuńFajna recenzja i zdecydowanie zachęciła mnie do kupna. Widziałam nabór testerek do akcji, ale nie załapałam się :/ Mozliwe, że kupię
OdpowiedzUsuńWiele dobrego o nim czytałam, nawet wzięłam udział na wizażu, ale niestety, nie udało się. Ale markę znam, ostatnio miałam krem-maska z gamy Slow Age Night i byłam bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuńz linii Slow Age miałam krem i był super
UsuńNie znam, ale bardzo chciałabym poznać. Moja mama miała małą próbkę i mówiła, że sztosik :D
OdpowiedzUsuńRównież go miałam i u mnie się niestety nie sprawdził.
OdpowiedzUsuńUwielbiam tego typu produkty, które dają fajne nawilżenie. Mam zamiar go kupić.
OdpowiedzUsuńNie miałam go jaszcze. Ciekawi mnie bardzo bo czytałam o nim różne opinie .
OdpowiedzUsuńMialam probke tego serum i bardzo mi sie spodobalo, jedyny dla mnie minus to brak zapachu :(
OdpowiedzUsuńkosmetyki Vichy mają to do siebie że albo pachną "aptecznie" albo w ogóle :P
Usuńnie miałam okazji go wypróbowac, choć kusi i to bardzo
OdpowiedzUsuńNie miałam, ale produkty Vichy jakoś mnie nie przekonują
OdpowiedzUsuńLubię, kiedy serum ma taką żelową konsystencję, bo zawsze mam wtedy poczucie większego nawilżenia :) Z kosmetykami Vichy bywa u mnie różnie, ale kiedyś z chęcią wypróbuję ten booster ;)
OdpowiedzUsuńżelowe konsystencje są w moim przypadku lepsze niż tradycyjne formuły, bo dłużej daje mi uczucie nawilżenia i mam wrażenie że delikatnie wygładza skórę :-)
Usuńjeszcze go nie miałam, ale mam ochotę na niego wielką :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię kosmetyki Vichy, muszę wypróbować i ten produkt.
OdpowiedzUsuńJeszcze nigdy nie używałam kosmetykiwctej marki. Ten produkt prezentuje sie całkiem ciekawie, ma fajna konsystencje
OdpowiedzUsuńKosmetyk ciekawy, ale w moim wypadku całkiem zbędny.
OdpowiedzUsuńMuszę go u siebie przetestować :)
OdpowiedzUsuńjestem bardzo ciekawa tego produktu :) Po Twojej opinii jestem skłonna się jemu przyjrzeć bliżej, choć na co dzień stawiam na bardziej naturalne rozwiązania :) pozdrawiam :*
OdpowiedzUsuńja łączę naturalne kosmetyki z dermokosmetykami, takimi jakie ma np. marka Vichy i moja skóra lubi takie rozwiązania :-)
UsuńBrak tłustego filmu, nie zapycha porów i do tego szybko się wchłania - to coś dla mnie! Zdecydowanie mam ochotę na wypróbowanie tego cudeńka :)
OdpowiedzUsuńChwilę temu czytałam negatywną opinię o tym kosmetyku, a tu pozytyw :) Teraz już sama nie wiem, chyba muszę wypróbować w takim razie :)
OdpowiedzUsuńU mnie niestety się nie sprawdził, mam wrażenie że jeszcze bardziej wysusza moja twarz . Uczucie takiego ściągnięcia nic przyjemnego ...szkoda kasy 😣
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o nim wcześniej, ale wygląda zachęcająco :)
OdpowiedzUsuń