Z pewnością większość z Was nie wyobraża sobie rozpoczęcia dnia bez wypicia filiżanki aromatycznej i pobudzającej do działania kawy. Tak właśnie jest u mnie, każdy poranek witam kawą, mocną, najczęściej bez mleka, tak aby dodała mi energii i dobudziła. Uwielbiam, gdy budzi mnie aromat świeżo zmielonych ziaren i zaparzonej w kawiarce kawy, to taka moja poranna chwila relaksu i uporządkowania myśli przed rozpoczęciem pracy. Po południu wypijam drugą kawę, ale wówczas lżejszą, z mlekiem, dzięki której energia nie opuszcza mnie nie wieczora. Razem z mężem jesteśmy smakoszami, ciągle szukamy nowych mieszanek, a od niedawna delektujemy się niepowtarzalnym smakiem kaw od Panamera, którą dziś chcę Wam przybliżyć.
Każdy z Nas lubi otaczać się ładnymi zapachami, i z pewnością wiele z Was lubi palić świece, i to nie tylko z sezonie jesienno - zimowym. Nie ukrywam, że namiętnie kupuję zapachowe świece i otaczam się ich pięknym aromatem bez względu na porę roku, bo idealnie wpisują się w wieczór z książką, pozwalając mi się zrelaksować i wyciszyć. Jedną z moich nowości i miłości są świece sojowe naszej rodzimej marki Wosk i Knot, które całkowicie mnie zauroczyły i skradły moje serce, a których trzy cudowne zapachy chciałabym Wam dziś zaprezentować.