Duet do zadań specjalnych - szampon i maska Ziaja seria arganowa
16 listopada
Jakiś czas temu pokazywałam Wam zawartość boxa Only You, w którym znalazłam kosmetyki niezbędne do pielęgnacji włosów. Przyszła pora na prezentację duetu, który towarzyszy mi codziennie, i który już mogę zdradzić świetnie spisuje się podczas regeneracji włosów suchych i zniszczonych. Marka Ziaja jest mi słabo znana, dlatego z przyjemnością poznałam szampon i maskę z olejkami arganowym i tsubaki, które oprócz fenomenalnego zapachu pozytywnie mnie zaskoczyły i spowodowały chęć zakupu innych kosmetyków tej serii. Zapraszam na wpis zapoznawczy z marką Ziaja.
DO WŁOSÓW SUCHYCH I ZNISZCZONYCH ORAZ PO ZABIEGACH FRYZJERSKICHDZIAŁANIE
- Myje włosy i oczyszcza skórę głowy.
- Pozostawia włosy miękkie i gładkie w dotyku.
- Zwiększa ich objętość oraz podatność na modelowanie.
- Zapewnia efekt zadbanych włosów.
Szampon urzekł mnie już na samym początku, jak tylko wylałam go na rękę poczułam niesamowicie ładny, kwiatowy zapach, lekko słodki, dosyć silnie wpływający na zmysły. Nuty kwiatowe z lekką domieszką owoców czy też słodkości są u mnie bardzo mile widziane, a tutaj połączenie orientalnego zapachu olejku arganowego z nutą japońskiego kwiatu kamelii, z którego to tłoczony jest olejek tsubaki. Barwa szamponu stanowi miks pomiędzy żółcią a pomarańczą, jest dosyć gęsty i lekko oleisty, bardzo fajnie wnika we włosy i dokładnie je oczyszcza. Warto zauważyć, ze to właśnie olejek tsubaki odpowiada za błyszczące włosy gejsz, które nakładały go w dużej ilości, zarówno na mokre, jak i suche włosy.
Czy szampon faktycznie wygładza i chroni włosy przed zniszczeniem podczas zabiegów stylizacyjnych?
Zacznę od tego, że moje włosy są bardzo grube, w związku z czym bardzo często podczas robi się wielki kołtun na środku głowy, który jest trudny do zlikwidowania i rozczesania. W przypadku tego szamponu czuć wyraźnie, że włosy są po nim gładsze i bardziej miękkie w dotyku, mniej się plączą, choć zdarzają mi się jeszcze kołtuny, ale już nie tak duże jak do tej pory. Połączenie olejku arganowego i tsubaki daje świetne rezultaty w postaci nawilżonych włosów, których łuski są domknięte, przez co nie ucieka z nich woda. O wiele łatwiej mi się je stylizuje, są sypkie i podatne na ułożenie, przez co moja fryzura nie wygląda na obciążoną, ale na niesamowicie zwiewną, jakby ułożoną przez wiatr. Staram się nie męczyć włosów nadmiernie prostownicą czy lokówką, tego typu zabiegi ograniczyłam do minimum, zwłaszcza teraz w okresie, kiedy porządnie zadbałam o ich pielęgnację, nie chcę psuć osiągniętych efektów.
Skoncentrowana maska wygładzająca aktywna regeneracja
włosów/ochrona termiczna
DO WŁOSÓW SUCHYCH I ZNISZCZONYCH ORAZ PO ZABIEGACH FRYZJERSKICHDZIAŁANIE
- Intensywnie regeneruje uszkodzone włókna włosów.
- Chroni przed skutkami wysuszenia.
- Nadaje włosom odczuwalną gładkość.
- Przywraca naturalny, zdrowy wygląd.
Maska to mój zdecydowany HIT całego pudełka, ponieważ ona NAPRAWDĘ DZIAŁA. Po umyciu włosów szamponem macie je niesamowicie silnie splątane? Bez obaw, maska sobie z tym poradzi, wystarczy nałożyć jej większą ilość i dokładnie rozprowadzić na włosach, po czym po kilku minutach zmyć ją. Nie lubicie odżywek, ale ta którą macie nie sprawdza się? Spokojnie możecie używać maski nawet codziennie, w żaden sposób nie obciąża włosów, nie przetłuszcza ani włosów ani skóry głowy, bardzo dobrze je nawilża, dociąża, ale zachowuje jednocześnie ich lekkość. Wasze włosy są trudne do okiełznania i ułożenia, o rozczesaniu nie wspominając? Możecie zapomnieć o tych problemach, bo dzięki masce bez trudu rozczeszecie nawet bardzo gęste włosy, nie wyrywając ani ich nie łamiąc. Maska świetnie regeneruje i wzmacnia końcówki, dzięki czemu zapobiega ich dalszemu kruszeniu się. Regularnie stosowana (nawet codziennie) przywróci włosom zdrowy wygląd, zabezpieczy je przed szkodliwym działaniem wysokiej temperatury i wszelkimi zanieczyszczeniami środowiska, a to głównie dzięki olejowi tsubaki, który dzięki dużej zawartości przeciwutleniaczy chroni włosy i skórę głowy przed szkodliwym działaniem wolnych rodników.
Maska Ziaji zdetronizowała u mnie ulubioną maskę z olejkami GlissKur, jest niesamowicie kremowa, wydajna i naprawdę szybko widać efekty jej stosowania. Używam jej do drugi dzień i naprawdę nie żałuję sobie podczas jej nakładania, dzięki czemu moje włosy wracają do normalności, a uczucie suchości i takiej sianowatości znika.
Maska Ziaji zdetronizowała u mnie ulubioną maskę z olejkami GlissKur, jest niesamowicie kremowa, wydajna i naprawdę szybko widać efekty jej stosowania. Używam jej do drugi dzień i naprawdę nie żałuję sobie podczas jej nakładania, dzięki czemu moje włosy wracają do normalności, a uczucie suchości i takiej sianowatości znika.
Podsumowanie
Kuracja szamponem i maską Ziaji z dodatkiem olejku arganowego i tsubaki to propozycja dla osób borykających się ze zniszczonymi włosami, które poddawane częstym zabiegom fryzjerskim stały się suche, matowe, szorstkie i wypadają w zbyt dużej ilości. Na szczególną uwagę zasługuje maska, ponieważ faktycznie regeneruje włosy, jest bardzo skoncentrowana, ułatwia rozczesywanie i dalszą stylizację włosów.
Do tej pory nie miałam styczności z tą marką, i już widzę, że muszę nadrobić zaległości, bo Ziaja ma mnóstwo ciekawych kosmetyków i co rusz wypuszcza nowości na rynek, jak np. linia pielęgnacyjna z jagodami acai.
Do tej pory nie miałam styczności z tą marką, i już widzę, że muszę nadrobić zaległości, bo Ziaja ma mnóstwo ciekawych kosmetyków i co rusz wypuszcza nowości na rynek, jak np. linia pielęgnacyjna z jagodami acai.
Znacie kosmetyki, które Wam pokazałam? Jaki jest Wasz stosunek do marki Ziaja? Używacie jej kosmetyków?

23 komentarze
Znam i bardzo lubię!
OdpowiedzUsuńja dopiero poznałam ale już zdążyłam polubić :-)
UsuńNie miałam jeszcze nic do włosów z Ziaji :P
OdpowiedzUsuńja do momentu otrzymania boxa nie wiedziałam, co mają w ofercie :D
UsuńMaskę chętnie bym wypróbowała :D
OdpowiedzUsuńwidziałam u innych dziewczyn, że spisała się równie dobrze jak u mnie :-)
UsuńDawno juz nie kupowałam produktów z Ziajki.
OdpowiedzUsuńOdkąd dostaje nowinki do testowania, to wszystkie wcześniejsze kosmetyki idą na drugi plan. Muszę wykończyć hehe wszystkie te co zaczęłam :)
u mnie jest tak samo, że to co testuję jest na pierwszym miejscu, do innych kosmetyków wracam później :D
Usuńja mam szampon i maskę z serii wzmacniającej i wydają się dobre na razie :) chyba potem sięgnę po tą arganową maskę :)
OdpowiedzUsuńjeśli Twoja maska pachnie tak ładnie jak moja to z chęcią po nią sięgnę :-)
UsuńSama chętnie wypróbuję maseczki :)
OdpowiedzUsuńmaseczka jest genialna, potrafi sobie poradzić nawet z mocno poplątanymi włosami :-)
UsuńNigdy nie używałam nic do włosów z Ziaji :)
OdpowiedzUsuńja do tej pory w ogóle nie używałam kosmetyków Ziaji, dzięki temu boxowi poznałam dwa fajne produkty :-)
UsuńDawniej używałam szamponów Ziaja, ale nagle przestałam, bo wywołały u mnie łupież ;/
OdpowiedzUsuńu mnie łupież wywołują szampony Nivea, unikam ich jak ognia
UsuńPrzydałaby mi się taka kuracja, kiedy moje włosy sa w nieco gorszej kondycji :)
OdpowiedzUsuńmoje obecnie wracają do normalności, ale często mam nawracające problemy
UsuńJa lubię serię kakową kosmetyków Ziaja do włosow ;)
OdpowiedzUsuńsłyszałam o serii kakaowej do ciała, mmm włosy muszą po takich kosmetykach pięknie pachnieć :-)
UsuńAsortymentu Ziai nie znam zbyt dobrze, ale muszę przyznać, że ten duet prezentuje się bardzo kusząco. Jak zlikwiduję odrobinę moje zapasy to z przyjemnością po nie sięgnę.
OdpowiedzUsuńMam ten duet i jest świetny :)
OdpowiedzUsuńKusi mnie ta linia kosmetyków i muszę się na maskę skusić.
OdpowiedzUsuń