Pielęgnacja włosów po lecie - 4 niezawodne sposoby na piękne i zdrowe kosmyki
27 września
Lato to przede wszystkim czas beztroski i odpoczynku. Po urlopie często możemy cieszyć się odprężonym ciałem i duchem, jednak włosom nie zawsze służą wakacyjne wojaże. Promienie słoneczne, słona i chlorowana woda, wiatr czy wysokie temperatury często bardzo negatywnie wpływają na ich kondycję. Dodatkowo podczas urlopu mało kto ma ochotę na wykonywanie zabiegów pielęgnacyjnych. Dlatego po powrocie do pracy czy szkoły koniecznie zajmij się swoimi włosami. Dzięki naszemu poradnikowi dowiesz się, jak szybko je zregenerować!
Podczas gdy przyroda powoli szykuje się do zimowego snu, w wiele z nas, wypoczętych po letnich urlopach, wstępuje niesamowita energia sprawcza i twórcza. To więc świetna okazja do dokonania zmian w swoim wyglądzie. Ciężko cieszyć się długimi włosami, gdy są ukryte pod czapką i szalikiem, dlatego jest to bardzo dobry moment na ich podcięcie. Przy okazji tego zabiegu pozbędziesz się najbardziej zniszczonej części kosmyków, czyli końcówek, co od razu zapewni Twojej fryzurze zdrowszy wygląd. Dodatkowo możesz skusić się na zabieg regeneracyjny w salonie fryzjerskim czy delikatną koloryzację, dzięki której odświeżysz wyblakły po długotrwałej ekspozycji na słońce kolor i pewnie wkroczysz w nowy sezon.
Odpowiednie kosmetyki
Zmian warto dokonać także na półce z kosmetykami. Jeśli Twoje włosy są zniszczone po lecie, przydadzą ci się przede wszystkim delikatne szampony oraz regenerujące i nawilżające maski lub odżywki. Na rynku nie brakuje produktów o bogatych formułach. Wśród nich znajdują się m.in. kosmetyki do włosów Montibello – znane dotychczas przede wszystkim z salonów fryzjerskich. Marka proponuje wiele innowacyjnych linii produktów nakierowanych na kompleksową odbudowę i odżywienie włosów. Ich regularne stosowanie zapewni Twoim kosmykom idealną kondycję przez całą zimę. Do wyboru, poza szamponami i odżywkami, masz np. intensywne maski i ampułki, produkty na końcówki i do skóry głowy czy balsamy bez spłukiwania. Warto też zwrócić uwagę na całą gamę kosmetyków stylizacyjnych producenta, w tym solny spray do włosów Texture Surf Salt, dzięki któremu znów poczujesz się jak na wakacjach.
Zaufaj naturalnym metodom
Świetnym uzupełnieniem codziennej pielęgnacji za pomocą profesjonalnych kosmetyków są samodzielnie wykonywane zabiegi wykorzystujące „babcine” metody. Zaprzyjaźnij się z olejkami – postaw na tradycyjny rycynowy, szlachetny arganowy lub wszechstronny z pestek awokado. Możesz je dodać do odżywki lub nałożyć przed myciem, wykorzystując technikę olejowania. Przesuszone włosy pomoże nawilżyć sok z aloesu i witamina E, a do utrwalenia pięknych refleksów, jakie podarowało Ci letnie słońce, zastosuj płukanki z rumianku.
Zadbaj o dietę
Na kondycję włosów duży wpływ ma też dieta i styl życia. Jeśli więc chcesz, by były silne i zdrowe, przyjrzyj się temu, co kładziesz na talerzu. Dodatkowo zapobiegniesz dodatkowym kilogramom, które lubią odkładać się jesienią w okolicach talii czy ud. Lato sprzyja mniejszym i większym grzeszkom kulinarnym, ale też większej aktywności. Dlatego zwykle wtedy łatwo pozostać w dobrej formie. Jesienią warto jednak wrócić do zdrowych nawyków żywieniowych, ponieważ najpewniej będziesz mieć mniej okazji do ruchu. Jednocześnie urozmaicona i bogata w odpowiednie składniki odżywcze dieta pozwoli Ci zadbać o kondycję czupryny. Jedz dużo białka i produktów bogatych w cynk, krzem, magnez, żelazo, wapń oraz witaminy z grupy B, witaminę A, E i C. Nie zapominaj też o zdrowych tłuszczach, które nawilżą Twoje kosmyki od wewnątrz – oliwie z oliwek, orzechach, pestkach.
A Wy w jaki sposób dbacie o swoje włosy po lecie? Stosujecie się do powyższych wskazówek?

35 komentarze
Kompleksowe działanie i systematyczność w pielęgnacji włosów są bardzo ważne, po lecie szczególnie potrzebują troski. Kosmetyki Montibello lubię ;)
OdpowiedzUsuńu mnie po lecie co roku leci strasznie dużo włosów, teraz jeszcze tego nie odczuwam :D jednak stosuję już od jakiegoś czasu wcierki i może dlatego :D
OdpowiedzUsuńJa mam od wielu wielu lat problem z włosami. Są rzadkie, cienkie i szybko się niszczą i nie wiele mogę z tym zrobić ale walczę z moimi niedoskonałościami jak mogę :) wspaniały post!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko myszko :*
U mnie nieodzowne jest olejowanie!
OdpowiedzUsuńU mnie wcierki i olejowanie to podstawa.
OdpowiedzUsuńU mnie to przede wszystkim podciecie koncowek i nawilzanie ;)
OdpowiedzUsuńMoje sposoby są podobne - zdrowa dieta (ale o to staram się przez cały rok), możliwie naturalna pielęgnacja i kosmetyki dobrane do potrzeb włosów.
OdpowiedzUsuńJa niestety musiałam obciąć mocno włosy :P
OdpowiedzUsuńja tak musiałam zrobić zeszłej zimy bo włosy miałam w fatalnej kondycji :-(
UsuńGreat post dear, so nice and interesting, love it!
OdpowiedzUsuńJa muszę zacząć od podcięcia końcówek :)
OdpowiedzUsuńja teraz mam znów faze na wypadanie, ale to przez zmianę pór roku standard
OdpowiedzUsuńja też tak mam, dlatego rozglądam się już za suplementami diety
UsuńWłosy w tej porze roku nie mają się lekko....
OdpowiedzUsuńJa korzystam z dostępnych kosmetyków do pielęgnacji włosów ;D
OdpowiedzUsuńOlejowanie mi nie wychodzi ;)
ja kiedyś olejowania unikałam jak ognia, ale po kilku próbach zauważyłam, że moje suchy suche włosy zyskały na miękkości i nawilżeniu tak więc robię to teraz regularnie
UsuńWidziałam te markę włosową u fryzjera właśnie :)
OdpowiedzUsuńJa stawiam na maski! I podcięcie u fryzjera ;-)
OdpowiedzUsuńBardzo cenne porady! :) Ja staram się regularnie dbać o moje włosy, przede wszystkim w domowym zaciszu, ale zdarza mi się też korzystać z zabiegów regeneracyjnych u fryzjera :)
OdpowiedzUsuńjeśli chodzi o regenerację to stawiam na domowe sposoby i domową pielęgnację, rzadko korzystam z zabiegów u fryzjera
UsuńJa na pewno podcinam regularnie końcówki. Właśnie je podcinałam tydzień temu. Używam tez świetnego olejku na końcówki i myję włosy delikatnymi szamponami :)
OdpowiedzUsuńja muszę wybrać się na podcięcie końcówek bo dawno tego nie robiłam :P
UsuńZ autopsji wiem, że dieta bardzo mocno wpływa na kondycję włosów, ale również paznokci czy skóry :)
OdpowiedzUsuńu mnie dieta ostatnio leży, jem za mało warzyw i owoców :-/
UsuńPrzede wszystkim musze się w końcu pozbyć moich suchych końcówek ;)
OdpowiedzUsuńja od dłuższego czasu stosuję olejowanie i powiem Ci, że zarówno włosy jak i końcówki są lepiej nawilżone i mocniejsze
UsuńOgólnie nie mam zbyt dużych problemów z włosami. Olejuję raz na jakiś czas, myję raz - max 2 w tygodniu i systematycznie podcinam końcówki.
OdpowiedzUsuńMiałam okazję poznać kosmetyki montibello i miło je wspominam. Moje włosy po lecie są w dobrej formie
OdpowiedzUsuńOsobiście stosuję różnorodne maski oraz odżywki i staram się używać szamponów bez sls:)
OdpowiedzUsuńPo tegorocznym lecie nie mam z nimi dużo problemów, a że co jakiś czas farbuję włosy to na porządku dziennym i tak są różne odżywki i maski:)
OdpowiedzUsuńStaram się regularnie nakładać maski, olejki. I wspomagam się witaminami.
OdpowiedzUsuńJa właściwie cały rok dbam o włosy tak samo... ;)
OdpowiedzUsuńOch z tą dietą to u mnie wieczny problem hehe.
OdpowiedzUsuńJa zawsze po lecie zmagam się z moimi przesuszonymi włosami.
OdpowiedzUsuńJa bym chciała wrócić do regularnego olejowania. Jakoś przez lato się rozleniwiłam i zupełnie przestałam to robić.
OdpowiedzUsuń