Be ACTIVE! BEAUTY is in you! Nowe podkłady Lirene dla aktywnych kobiet
30 września
Nie wszystkie możemy pochwalić się nienaganną cerą bez
makijażu, jednak wszystkie chcemy wyglądać i czuć się pięknie niezależnie od
okoliczności. Nawet jeśli owe „okoliczności” oznaczają upalną pogodę, imprezy
plenerowe, ćwiczenia na siłowni, start w półmaratonie czy zdobycie górskiego
szczytu. W ofercie marki Lirene pojawiły się wyjątkowo trwałe podkłady, które pozostaną na skórze niezależnie od wysiłku.
Bieganie,
jazda na rowerze, rolki, trening na siłowni, fitness, joga, pilates – dobrana
wedle możliwości i upodobań aktywność fizyczna – stała się (albo powinna się
stać) obowiązkowym punktem dnia każdej z nas. I aczkolwiek pełen make-up nie
jest niezbędny przy pracy nad siłą mięśni brzucha czy wysmuklaniem ud, to przebarwienia,
rozszerzone naczynka, cienie pod oczami czy drobne krostki nigdy nie dodają
pewności siebie. A czego jak nie wiary we własne możliwości potrzebujemy w
sytuacjach, gdy w czasie wysiłku fizycznego siłą ducha próbujemy przełamać opór
ciała?
Supertrwałe
podkłady Lirene ACTIVE BEAUTY pomogą zapewnić perfekcyjny wygląd zarówno w
czasie uprawiania sportów, jak i podczas upalnych dni, kiedy oczekujemy
trwałego makijażu, który dotrzyma nam kroku. Przez to, że są odporne na wilgoć, pot oraz wysoką temperaturę, a
jednocześnie nie dają efektu maski, pozwolą nam czuć się atrakcyjnie nawet w
wymagających warunkach.
Fluidy ACTIVE BEAUTY sprawdzą
się idealnie gdy:
- Potrzebujesz trwałego makijażu, który nie straci świeżego wyglądu nawet w gorące dni.
- Idziesz na siłownię i potrzebujesz delikatnego wyrównania kolorytu skóry.
- Masz w planie trening biegowy i chcesz zabezpieczyć cerę przed czynnikami zewnętrznymi.
- Chcesz stworzyć holiday make-up: trwały makijaż na aktywne wakacje nad wodą, spływ kajakowy czy wędrówkę po górach.
- Jesteś zaproszona na imprezę, na której zamierzasz szaleć na parkiecie i nie zamierzasz co pół godziny poprawiać makijażu.
Podkłady Lirene Active Beauty urzekły mnie swoim cudownym, cytrusowym zapachem, tak bardzo podobnym do ich witaminowej serii kosmetyków pielęgnacyjnych C+D Pro Vitamin Energy.
Na wielki plus zasługuje kolorystyka podkładów, bo mimo, że są "tylko" cztery odcienie, to są świetnie dopasowane zarówno do bardzo jasnej, jak i ciemniejszej karnacji.
Mając bardzo jasną cerę sprawdzają się u mnie dwa najjaśniejsze odcienie - porcelain oraz natural, które świetnie wtapiają się w skórę, dopasowując się do jej odcienia.
Co ważne, podkłady nie ciemnieją w trakcie noszenia, nie ważą się na skutek upałów czy potu, są naprawdę wytrzymałe i odporne na ścieranie.
Od razu po nałożeniu na cerę widać fajne matowe wykończenie, ale niesamowicie naturalne, dzięki czemu nie tworzy się maska. Podkład bez trudu zakrywa niedoskonałości, nie wchodząc przy tym w załamania czy zmarszczki, dzięki czemu daje efekt aksamitnej skóry.
Dodatek witaminy C wykazuje właściwości pielęgnacyjne, przez co podkład delikatnie rozjaśnia i chroni skórę przed działaniem czynników zewnętrznych.
Mając suchą skórę obawiałam się, że ten podkład będzie ją dodatkowo wysuszać, ale nic takiego się nie dzieje, w związku z czym chętnie po niego sięgam, zwłaszcza kiedy jest gorąco.
Po całym dniu noszenia go na sobie, moja cera w żaden sposób nie jest obciążona, nie zauważyłam też, aby podkład zapychał mi pory, tak więc ewidentnie jego formuła jest lekka i odpowiednia nawet dla wrażliwej cery.
Podkłady Lirene Active Beauty dostępne są w czterech odcieniach – porcelain (No30), natural (No32), nude (No34) oraz beige (No36).
Miałyście już do czynienia z nowymi podkładami Lirene Active Beauty? Jesteście fankami podkładów matujących czy rozświetlających?

21 komentarze
podoba mi się ta opcja idealna na cieplejsze dni!
OdpowiedzUsuńJa w ogóle nie miałam styczności z ich produktami
OdpowiedzUsuńO pierwszy raz je widzę, na Nude z chęcią bym się skusiła :)
OdpowiedzUsuńRaczej nie sięgnę, ponieważ nie sięgam po tą markę.
OdpowiedzUsuńniestety nie dla mnie, moja cera jest wymagająca, potrzebuje dobrego matu, a te się raczej nie sprawdzą, aczkolwiek bardzo ładnie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńOoooo, nie znam ich :D Chyba się skuszę :)
OdpowiedzUsuńKupiłam go na promocji w Rossmannie, ale jeszcze nie stosowałam. :)
OdpowiedzUsuńNie używam tego typu produktów ;)
OdpowiedzUsuńPodoba mi sie ich formula i to ze ladnie wygladaja na skorze, ja siegam ostatnio po rozswietlajace, ale jeden matujacy tez zawsze musi byc pod reka ;)
OdpowiedzUsuńFajnie że coraz więcej kosmetyków jest dla aktywnych kobiet. Żyje aktywnie a więc z chęcią sprobuje ten kosmetyk
OdpowiedzUsuńPierwszy raz je widzę, fajnie bo taki podkład byłby dla mnie odpowiedni. Muszę się za nim rozejrzeć i dobrać dobrze kolor
OdpowiedzUsuńPierwszy raz widzę te podkłady. podoba mi się ich szata graficzna. Taki podkład będzie idealny nie tylko podczas aktywności, ale i na upalne dni.
OdpowiedzUsuńO w końcu jakieś jasne odcienie. Może uda mi się dopasować kolor...
OdpowiedzUsuńO kurcze, ale nowość.
OdpowiedzUsuńPierwszy raz je widzę, ale bardzo mam ochotę wypróbować. Na siłownię może nie chodzę, ale dzień mam bardzo aktywny, więc w przyjemnością bym sprawdziła czy dadzą radę. Kolorki widzę, że całkiem, całkiem :)
Lirene bardzo lubię, ale dla mnie to podkłady to totalna nowość. Chętnie je wypróbuję.
OdpowiedzUsuńPrzyznam szczerze, że nigdy jeszcze nie miałam podkładu tej marki, ale ten mi się podoba. Zwłaszcza, że ma naprawdę ładne i jasne kolorki :)
OdpowiedzUsuńDawno nie używałam kosmetyków marki Lirene, szczególnie kolorówki i nawet nie wiedziałam, że pojawiło się tyle interesujących nowości :) Właśnie poluję na fajy, matujący podkład na okres jesienno zimowy :)
OdpowiedzUsuńCiekawie sie prezentują. muszę sprawdzić, czy faktycznie nie spłyną :D
OdpowiedzUsuńMarkę lubię, ale tych produktów jeszcze nie miałam. : )
OdpowiedzUsuńSama nie wiem, chyba nigdy się nie zastanawiałam jakie są produkty, których używam ;)
OdpowiedzUsuńOgółem jestem zdania, że do uprawiania sportu się nie maluję i tego raczej nie zmienię ;) ale sama idea podkładu jest ok :)
OdpowiedzUsuń