Naturalne oczyszczanie twarzy z kosmetykami Orientana - Topestetic.pl
23 wrześniaKosmetyki naturalne regularnie goszczą w mojej codziennej pielęgnacji, najczęściej w formie kosmetyków do oczyszczania twarzy, gdyż nosząc soczewki i będąc po niedawnym wirusowym zapaleniu oka, muszę bardzo uważać czym zmywam makijaż i przemywam twarz. Od pewnego czasu o stan mojej cery dbają naturalne kosmetyki polskiej marki Orientana, którą możecie znaleźć w sklepie Topestetic, a której dwa hitowe produkty pokażę Wam bliżej.
O marce słów kilkaOrientana została założona w 2010 roku przez Annę Wasilewską, która zafascynowana ekologicznym stylem życia i kulturą Azji, postanowiła stworzyć kosmetyki bazujące na azjatyckich roślinach, stosowanych od tysięcy lat w kosmetyce i medycynie naturalnej. Stosowane w nich surowce roślinne są certyfikowane, część pochodzi z ekologicznych rejonów Azji, a część z własnych upraw. Uwagę zwracają wyjątkowe zapachy kosmetyków: od typowo kwiatowych (jaśmin indyjski, róża japońska, drzewo sandałowe) do świeżych (trawa cytrynowa, imbir, zielona herbata).
W kosmetykach nie znajdziemy: parabenów, ftalanów, silikonów, parafiny, oleju mineralnego, PEGów, barwników syntetycznych, sztucznych zapachów. Stopień ich naturalności waha się od 95% do 99%.
W przygotowywaniu formuł marka kieruje się zasadą Ajurwedy – skład kosmetyków powinien nadawać się do spożycia, dlatego Orientana korzysta z pomocy doktor Ajurwedy z Indii.
W kosmetykach nie znajdziemy: parabenów, ftalanów, silikonów, parafiny, oleju mineralnego, PEGów, barwników syntetycznych, sztucznych zapachów. Stopień ich naturalności waha się od 95% do 99%.
W przygotowywaniu formuł marka kieruje się zasadą Ajurwedy – skład kosmetyków powinien nadawać się do spożycia, dlatego Orientana korzysta z pomocy doktor Ajurwedy z Indii.
Dwie nowości w mojej pielęgnacyjnej rutynie, czyli duet do oczyszczania twarzy - Odżywczy bio olejek do demakijażu + nawilżająca pianka do mycia twarzy
Demakijaż twarzy, a zwłaszcza okolic oczu musi być na tyle delikatny i skuteczny w moim przypadku, abym nie musiała mocno trzeć oczu, bo zawsze kończy się to ich zaczerwienieniem, a w skrajnych przypadkach pieczeniem i podrażnieniem. Dlatego tak chętnie sięgam po naturalne olejki do demakijażu, tak jak Bio olejek Orientany, ponieważ on dosłownie rozpuszcza makijaż, i niweluje ryzyko jakichkolwiek podrażnień oczu.
Demakijaż twarzy, a zwłaszcza okolic oczu musi być na tyle delikatny i skuteczny w moim przypadku, abym nie musiała mocno trzeć oczu, bo zawsze kończy się to ich zaczerwienieniem, a w skrajnych przypadkach pieczeniem i podrażnieniem. Dlatego tak chętnie sięgam po naturalne olejki do demakijażu, tak jak Bio olejek Orientany, ponieważ on dosłownie rozpuszcza makijaż, i niweluje ryzyko jakichkolwiek podrażnień oczu.
Olejek skrywa w sobie bogactwo roślinnych ekstraktów, które pozytywnie wpływają nie tylko na kondycję skóry ograniczając wydzielanie sebum, ale także na rzęsy poprzez ich wzmocnienie i regenerację.
W składzie bio olejku znajdziemy:
olej z ziaren słonecznika - odżywia i regeneruje skórę
olej sezamowy - dotlenia skórę, działa antybakteryjnie
olej ryżowy - hamuje procesy starzenia, pobudza skórę do odnowy komórek
olej neem - tonizuje, działa antybakteryjnie i przeciwzapalnie
To co pierwsze zwraca uwagę to niezwykła gęstość tego olejku, a powiem Wam, że miałam już wiele olejków do demakijażu i sporo z nich miało lekką, taką lejącą się konsystencję. Olejek Orientany to niezły tłuścioszek, ale akurat to jest dla mnie ogromnym plusem, bo moja sucha skóra wchłania bardzo szybko takie kosmetyki i żaden tłusty film mi nie przeszkadza. Jeśli jednak nie lubicie mieć olejkowej warstwy na skórze, to rozprowadźcie go na lekko wilgotnej skórze i dokładnie wmasujcie, a potem zmyjcie ciepłą ściereczką czy mokrymi wacikami kosmetycznymi.
Nie próbujcie go bezpośrednio zmywać wodą, bo będzie się rozmazywać i zostawi na skórze tłusty, nieprzyjemny film.
Olejek jest świetny w zmywaniu także mocnego makijażu oczu, bo lekko wcierany w powieki rozpuszcza makijaż nie powodując podrażnień ani pieczenia oczu. Po użyciu tego olejku nie mam uczucia mgły na oczach, a zdarza mi się coś takiego, kiedy używam tłustych, olejkowych kosmetyków.
A wiecie jaki jest fajny aspekt regularnego stosowania bio olejku Orientany? Otóż Wasze rzęsy staną się mocniejsze, u mnie całkowicie przestały wypadać, co zdarzało mi się kiedy dosyć mocno pocierałam wacikiem, aby usunąć mocny makijaż oka.
Demakijaż z użyciem bio olejku Orientany to także fajna pielęgnacja skóry, bo cera jest po nim mięciutka i świetnie nawilżona, gotowa na kolejny punkt oczyszczania, czyli odświeżenie cery z pomocą nawilżającej pianki do twarzy Orientana.
Nawilżająca pianka Orientany to kosmetyk lekki jak puch, przyjemnie i delikatnie pachnący, i przede wszystkim idealny do każdego typu cery. Niewielka ilość nie tylko domywa skórę z resztek makijażu, ale bardzo dobrze ją odświeża, niwelując uczucie suchości czy ściągnięcia skóry.
W składzie pianki znajdziemy:
ekstrakt z gurdliny japońskiej - nawilża i poprawia mikrocyrkulację skóry
emolient pochodzący z oleju babasu - zmiękcza skórę i chroni ją przed utratą wody
panthenol - łagodzi podrażnienia
Jeśli Wasza cera jest wrażliwa, czy też skłonna do podrażnień, to pianka nie tylko przyniesie Waszej skórze ukojenie, ale również wyciszenie stanów zapalnych. Wmasowywana w skórę pianka daje niesamowicie przyjemne uczucie kojenia, a po jej zmyciu ma się wrażenie, jakby ze skóry zniknęły kilogramy brudu. Skóra jest perfekcyjnie oczyszczona, zmiękczona i świetnie nawilżona, gotowa na nałożenie kosmetyków pielęgnacyjnych.
Pianka bez problemu usuwa resztki olejkowych kosmetyków oraz zanieczyszczenia dnia codziennego, przywracając skórze odpowiedni poziom nawilżenia
Reasumując: Bio olejek do demakijażu oraz nawilżająca pianka do mycia twarzy to kosmetyki idealne do codziennego oczyszczania i odświeżania skóry, bez względu na typ posiadanej cery. Bogactwo roślinnych ekstraktów pozytywnie wpływa na kondycję skóry, zwłaszcza jeśli chodzi o jej odpowiednie nawilżenie i ukojenie podrażnień. Olejek, mimo bogatej formuły, dobrze zmywa się ze skóry, radzi sobie z mocnym makijażem, a zmyty za pomocą ściereczki lub wacików, nie zostawia tłustego filmu. Pianka dopełnia procesu oczyszczenia, usuwając pozostałości makijażu i odświeżając skórę.
Te dwa kosmetyki marki Orientana kupicie w sklepie Topestetic, w którym czeka na Was wiele innych perełek pielęgnacyjnych.
Te dwa kosmetyki marki Orientana kupicie w sklepie Topestetic, w którym czeka na Was wiele innych perełek pielęgnacyjnych.

40 komentarze
Piankę bym przygarnęła :). Ostatnio bardzo lubię taką formę oczyszczania, a i trochę kosmetyków Orientany miałam w tym mój ulubiony krem ever :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie opisujesz te produkty, a mnie samo zainspirował ten olejek, ponieważ szukam właśnie czegoś skutecznego do demakijażu. Pozdrawiam! :D
OdpowiedzUsuńMój Blog - Absencia
Jeszcze nie miałam nic z Orientany:) Pianka mnie zainteresowała :)
OdpowiedzUsuńmam właśnie ich kilka kosmetyków do pielęgnacji włosów ciekawe jak się sprawdzą :)
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś ich olejek różany, ale zapach totalnie nie przypadł mi do gustu. Przedstawiony przez Ciebie duet mnie zaciekawił i chętnie go poznam.
OdpowiedzUsuńZ miniaturami produktów tej marki nie miałam dobrych relacji, więc na razie nie kuszą mnie pełnowymiarowe opakowania. Aczkolwiek wiem, że przecież każdej marce zdarzają się lepsze i gorsze kosmetyki.
OdpowiedzUsuńdoskonale znam kosmetyki orientana, a te produkty miałam już kilkukrotnie i polecam :)
OdpowiedzUsuńZnam markę Orientana i bardzo lubię. Cenię za dobre składy. Nawilżająca bio pianka do mycia twarzy mogłaby mi się sprawdzić ;)
OdpowiedzUsuńTych kosmetyków jeszcze nie poznałam.
OdpowiedzUsuńOczywiście miałam styczność i mam cały czas, bardzo lubię tą markę :)
OdpowiedzUsuńO tym sklepie już czytam kolejny raz, w końcu musze się tam rozejrzeć. Fajny duet do oczyszczania zaprezentowałaś. Lubię orientanę.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)
sklep jest świetny, ma bogaty asortyment świetnych i wyselekcjonowanych marek
UsuńZnam ta marke jedynie z blogosfery, chyba czas poznac ja osobiscie ;D
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu wyprobować te kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńMuszę się na coś z Orientany zdecydować :)
OdpowiedzUsuńSłyszałam o tych produktach, ale nie stosowałam 😀
OdpowiedzUsuńSama jeszcze nie używałam kosmetyków tej marki, jednak wiele pozytywnych opinii o niej słyszałam..
OdpowiedzUsuńJuż kilka razy przymierzałam się do zakupu czegoś z asortymentu marki ale ostatecznie nigdy to nie doszło do skutku, muszę w końcu lepiej poznać ich ofertę ;)
OdpowiedzUsuńkoniecznie musisz w końcu przyjrzeć im się bliżej :-)
UsuńLubię produkty tej marki, mają świetny skład!
OdpowiedzUsuńdokładnie tak, marka zwraca dużą uwagę na składy, aby były jak najbardziej przyjazne skórze
UsuńJakoś nie mialam okazji na zapoznanie się z ta marka. Może czas najwyższy na zmianę.
OdpowiedzUsuńwarto poznawać nasze rodzime perełki, tym bardziej, jak są naturalne
UsuńZ orientany mam tonik i chyba mnie wysypał.
OdpowiedzUsuńja lubię ich różany tonik choć zapach jest specyficzny :P
UsuńMarkę znam ze słyszenia od lat, ale nigdy niczego od nich nie stosowałam :)
OdpowiedzUsuńkosmetyki Orientany zbierają bardzo dobre recenzje w necie więc możesz się na coś skusić :-)
UsuńMam olejek do włosów z Orientany i bardzo mi odpowiada. Ogólnie polubiłam się z firmą i będę do ich produktów wracać :)
OdpowiedzUsuńkosmetyków do włosów jeszcze nie miałam, ale o ich olejkach słyszałam wiele dobrego
UsuńBardzo lubię kosmetyki Orientana i chętnie ich używam :)
OdpowiedzUsuńJa z topestetic mam jakieś próbki tej marki :) Muszę sprawdzić jakie dokładnie :) Może mam próbkę, któregoś z tych kosmetyków :)
OdpowiedzUsuńTo coś dla mnie . :) super obszerna recenzja
OdpowiedzUsuńJeszcze nic z tej marki nie miałam ale kiedyś się pokusze na coś z ich oferty :)
OdpowiedzUsuńCałe wieki nie miałam nic z Orientany, muszę przejrzeć ofertę sklepu :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałam, póki co muszę wykorzystać kosmetyki, które używam obecnie ;)
OdpowiedzUsuńMarkę Orientana widziałam już nie raz, ale jeszcze nie miałam okazji niczego wypróbować.
OdpowiedzUsuńJa już dawno temu poznałam markę Orientana. Mam takie swoje perełki, które chętnie kupuję i do których wracam :)
OdpowiedzUsuńJeszcze ich nie znam z chęcią poznałbym piankę .
OdpowiedzUsuńTę markę znam jedynie z henn do włosów. :)
OdpowiedzUsuńOlej do demakijazu neem to moja perełka! Oczyszcza nawet wodoodporny makijaż :)
OdpowiedzUsuń